Gmina liczy na 500 tys. złotych, które pozwoliłyby rozwiązać problemy lokalowe Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz ośrodka kultury. Jeżeli udałoby się pozyskać pieniądze, dołożyłaby do w sumie obu inwestycji około 150 200 tysięcy złotych z własnego budżetu. Jeżeli dofinansowanie nie zostanie przyznane, własnymi siłami będzie można wyremontować zaledwie parter budynku na potrzeby GOPS-u.
- Pomoc społeczna ma pierwszeństwo. Warunki w jakich ludzie przejmowani są w naszej opiece społecznej są fatalne. Nie ma tam żadnej intymności - mówi Alojzy Cichowski, burmistrz Woźnik. W budynku, w którym ma się mieścić pomoc społeczna są zamieszkałe obecnie dwa lokale, ale w perspektywie lokatorzy mają zostać przeniesieni gdzie indziej.
Miejsko Gminny Ośrodek Kultury wymaga przede wszystkim dostosowania do wymagań inspektora budowlanego i straży pożarnej. Konieczna jest przede wszystkim wymiana przestarzałych instalacji elektrycznych. Muszą też zostać położone nowe, niepalne podłogi. Obiekt został wybudowany w latach 60. XX wieku.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
