Dla kutrów, farm wiatrowych i samochodowców. Trzy warianty modernizacji portu w Ustce [ZDJĘCIA]

To już drugie podejście administracji morskiej do przebudowy wejścia do portu w Ustce. W 2018 roku na pierwszy etap inwestycji modernizacji Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przyznała ze środków unijnych prawie 190 mln zł. Pieniądze te należało rozliczyć do końca marca 2023 roku. Jednak z powodu znacznie przedłużających się prac nad dokumentacją przygotowawczą ówczesny Urząd Morski w Słupsku 25 marca 2020 roku przesłał do ARiMR wniosek o rozwiązanie umowy na dofinansowanie projektu. W kwietniu umowa została rozwiązana. Jednocześnie przestał istnieć inwestor - Urząd Morski w Słupsku. Wydatki, jakie poniósł w związku z planowaną przebudową portu w latach 2018-2020, wyniosły łącznie 703 528,02 złotych.

Port tymczasem należy zmodernizować, bo ponadstuletnie falochrony wkrótce nie udźwigną naporu fal.
- Przygotowania do inwestycji są w toku – informuje Magdalena Kierzkowska, rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni. - W 2020 roku Urząd Morski w Gdyni zlecił wykonanie koncepcji dla zadania „Przebudowa wejścia do Portu Ustka”, obejmującej trzy warianty przebudowy. Na podstawie tej dokumentacji zlecono wykonanie: Analizy falowania w Porcie Ustka, Analizy nawigacyjnej wraz z badaniami symulacyjnymi ruchu statków dla Portu Ustka. Powyższe dwa dokumenty są obecnie opracowywane przez wykonawców.

Według planów Urzędu Morskiego w Gdyni każdy z branych pod uwagę wariantów, o konkretnym układzie i doborze poszczególnych konstrukcji hydrotechnicznych, analizowany był pod kątem funkcji, jakie może spełniać port po przebudowie. To funkcje: portu rybackiego, portu MFW (Morskich Farm Wiatrowych), portu MFW i rybackiego, portu MFW i terminala samochodowego.

Wariant I jest oparty na wcześniejszej koncepcji Urzędu Morskiego w Słupsku. Wariant I zakłada możliwość wejścia do portu jednostek o maksymalnej długości 133 metrów. W tym wariancie nie zmieniono wyjściowych założeń projektowych, przygotowanych przez UM w Słupsku, ale uwzględniono propozycję zawężenia projektowanego wejścia do portu. Przypomnijmy, że pierwotna koncepcja zakładała przesunięcie zachodniego falochronu o 250 metrów. Po analizie przyjęto, że w tym wariancie powstający basen portowy mógłby spełnić w przyszłości rolę portu serwisowego do obsługi farm wiatrowych w bardzo małym zakresie, a głównie służyć do obsługi jednostek rybackich.
 
Wariant II i III zakładają maksymalną długość statku 200 metrów.
 
- Po analizie stwierdzono, że układ i dobór projektowanych konstrukcji hydrotechnicznych w obu wariantach gwarantuje bezpieczne falowanie wewnątrz portu, umożliwia etapowanie robót, minimalizację kosztów realizacji, jak również zdolności do rozpraszania energii falowej – wyjaśnia Magdalena Kierzkowska. - Przyjęto podobny kierunek podejścia do portu jak w wariancie I, ale opracowano i przyjęto nowe założenia projektowe dla przebudowy wejścia do portu. Przebudowa ta powinna przebiegać etapami.

I tak: w pierwszej kolejności zostałby zbudowany nowy falochron zachodni, ale bez naruszania istniejącej zabudowy wejścia portowego. Przyjęto, że w tych wariantach powstający nowy basen portowy spełniałby w przyszłości rolę portu serwisowego do obsługi powstających farm wiatrowych, obsługi samochodowców i jednostek rybackich.

- Warianty różnią się między sobą układem i doborem konstrukcji hydrotechnicznych, co wiąże się oczywiście ze środkami niezbędnymi do ich realizacji. Najbardziej rozbudowany, a zarazem najdroższy byłby wariant III. Z uwagi na to, że cały czas trwają analizy i rozmowy, a konkretny wariant nie został jeszcze ostatecznie wybrany, podawanie kosztów byłoby przedwczesne – dodaje rzeczniczka.  

A na pytanie o źródło finansowania odpowiada: - Urząd Morski w Gdyni jest w trakcie analizowania możliwości pozyskania środków na realizację inwestycji, podejmowane są aktywne działania w tym temacie. Jest jednak zbyt wcześnie, aby mówić o konkretach.  
 
W związku z rozpatrywaniem trzech wariantów przebudowy dla dwóch nowych pomysłów od nowa powstają analizy falowania i nawigacyjna.
- Analizy przygotowywane są dla wariantów II i III. Dla wariantu I analizy były opracowane wcześniej przez Urząd Morski w Słupsku – mówi rzeczniczka.

Urząd Morski w Gdyni w lipcu i we wrześniu ubiegłego roku zawarł też umowy na świadczenie usług przedinwestycyjnego monitoringu ptaków i monitoringu ichtiologicznego. Każdy z tych monitoringów potrwa 12 miesięcy.

Zobacz także: Sztorm w Ustce