Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dwie kobiety i mężczyzna podejrzani o udział w krwawej bójce w Ustce. Prokuratura żąda ich aresztowania

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Prokuratura Rejonowa w Słupsku podejrzewa trzy osoby o udział w krwawej bójce w Ustce na ulicy Wiejskiej. W sobotę w sądzie odbędzie się posiedzenie aresztowe podejrzanych dwóch kobiet i mężczyzny.

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w nocy ze środy na czwartek. Wówczas jeden z kierowców jadących ulicą Darłowską w Ustce zauważył mężczyznę, który się przewrócił. Okazało się, że bardzo krwawi. Kierowca zadzwonił pod numer alarmowy 112. Na miejsce przyjechali policjanci i ekipa pogotowia ratunkowego. Mężczyźnie udzielono pomocy medycznej, został odwieziony do szpitala. Pomoc nadeszła w samą porę, bo o życiu rannego decydowały chwile.

- Dzisiaj w nocy trafił do naszego szpitala mężczyzna z raną uda, zagrażającą życiu i utratą nogi. Nad ranem przeszedł operację
rekonstrukcji naczyń głównej tętnicy udowej. Obecnie jego stan jest poważny, ale stabilny – informował nas w czwartek Marcin Prusak, rzecznik prasowy słupskiego szpitala. - Trudno powiedzieć, jakie są rokowania, gdyż w tej chwili nie sposób stwierdzić, czy oprócz uszkodzeń naczyń krwionośnych nie doszło do uszkodzenia nerwów. Czy tak się stało, pokażą najbliższe dni.

Pokrzywdzony mężczyzna, 21-letni Mario L., przeżył. Jednak ze względu na jego stan zdrowia nie powiodła się podjęta próba przesłuchania go w szpitalu.

Prokuratura nie chce ujawniać, jakie są ustalenia co do miejsca zdarzenia. Z naszych informacji wynika, że ranny mężczyzna szedł z ulicy Wiejskiej, gdzie w jednym z mieszkań trwała impreza. Tym tropem poszli policjanci. Jednak lokatorzy domu, wokół którego były ślady krwi, nie chcieli wpuścić funkcjonariuszy do mieszkania. Policjanci wezwali strażaków. Ostatecznie jednak po negocjacjach nie trzeba było forsować drzwi. Zatrzymano pięć osób – dwie kobiety i trzech mężczyzn. Dwaj z nich zostali przesłuchani w charakterze świadków i wypuszczono ich na wolność.

W piątek trwały przesłuchania trojga podejrzanych. Najpierw na policji, później w prokuraturze.

- Przedstawiliśmy 27-letniej Martynie Cz. zarzut udziału w bójce z niebezpiecznym narzędziem oraz spowodowanie u pokrzywdzonego ciężkich obrażeń ciała, które zagrażały jego życiu – mówi Marcin Natkaniec, zastępca słupskiego prokuratora rejonowego. - Natomiast 45-letnia Dorota W. i 25-letni Szymon K. są podejrzani o udział w tej bójce. Wystąpimy do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie tych osób na trzy miesiące.

Prokurator jednak nie odpowiada na pytanie, czy podejrzani przyznali się do zarzucanych im czynów, tłumacząc to dobrem postępowania. Wszystko wskazuje na to, że wyjaśnienia podejrzanych się różnią.

W sobotę odbędzie się posiedzenie aresztowe w Sądzie Rejonowym w Słupsku.

Zobacz także: Niebezpieczne materiały w Ustce. Ewakuacja mieszkańców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na ustka.naszemiasto.pl Nasze Miasto