Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kormorany suszą się na usteckiej plaży. Ach, jakie piękne lśniące baletnice!

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Na usteckiej plaży można podziwiać takie widoki
Na usteckiej plaży można podziwiać takie widoki Mariusz Jasłowski
Kormorany nad Bałtykiem to nic nadzwyczajnego. Jednak tej zimy tych pięknych ptaków jest wyjątkowo dużo. Warto je obserwować, bo to jedyne ptaki wodne, które mokną i znaczną część swojego życia spędzają na suszeniu piór. Sceneria usteckiej plaży jest do tego idealna.

Zima, jakiej od lat nad Bałtykiem nie było, przynosi nam różne niespodzianki. Jedną z nich jest pojawienie się w Ustce kormoranów w o wiele większych niż dotychczas gromadach i łysek. Mewom srebrzystym i śmieszkom to nie przeszkadza. Stałe lokatorki plaży nawet polubiły to czarne towarzystwo. Wspólnie przesiadują z kormoranami na palach wbitych w dno morza i pływają z łyskami.

Na usteckiej plaży można podziwiać takie widoki

Kormorany suszą się na usteckiej plaży. Ach, jakie piękne lś...

- Taki widok nad morzem to nic wyjątkowego – mówi słupski ornitolog Marek Ziółkowski. - Kormorany lubią bezpieczne miejsca, jak właśnie ostrogi. Człowiek tam nie podejdzie, ani żaden drapieżnik. Dla kormoranów to świetne miejsce odpoczynku.

Zwłaszcza, że są to jedyne ptaki wodne, których gruczoł kuprowy nie zapewnia im namaszczenia piór, dającego wodoodporność. Słowem: po kormoranie woda nie spływa jak po kaczce.
- Gdy kormorany zanurzają się w wodzie, ich pióra nasiąkają. Dlatego później muszą długo się suszyć – tłumaczy ornitolog.

Kormorany suszą się na wietrze, czy w słońcu, przybierając różne baletowe pozycje, najczęściej z rozpostartymi skrzydłami, przypominającymi plisowane spódniczki. Dopiero wtedy pozbywają się ciężaru wody i mogą swobodnie latać. To też robi wrażenie, bo rozpiętość skrzydeł tych ptaków wynosi do 160 centymetrów. Długość ciała może dochodzić do metra, a waga – do 4 kilogramów. Tymczasem wystarczy im mała, bo półkilogramowa porcja rybek dziennie. Żerują około godziny w wodzie, po tym długo wypoczywają w "suszarni", więc nie tracą wiele energii.

- Jeśli jeziora zamarzają, niektóre ptaki wędrują, inne wykorzystują Bałtyk – mówi Marek Ziółkowski. - W przypadku mroźnych zim jest wyraźny wzrost ptaków wodnych na wybrzeżu Bałtyku. Jednak już niedługo, pod koniec lutego, w marcu, kormorany przemieszczą się do stref lęgowych.

Nad otwarty akwen wracają też łyski, czarne ptaki z białymi dziobami i białymi blaszkami na czole.
- Okolice ostróg też im bardzo odpowiadają, ponieważ łyski żywią się pąklami bałtyckimi, małżami, przytwierdzonymi do palików, glonami, ewentualnie roślinnością morską - wyjaśnia ornitolog.

Zapraszamy na spacer plażą. Warto też podejrzeć, co dzieje się na rzece Słupi.

Bądź na bieżąco i obserwuj:

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ustka.naszemiasto.pl Nasze Miasto