W środę mężczyzna został nagrodzony przez policjantów i kierownictwo PSS w Ustce.
Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu, w czwartek wieczorem. Mężczyzna wszedł do pustego już sklepu spożywczego i zaatakował paralizatorem ekspedientkę. Jak udało się nam ustalić użył urządzenia aż trzy razy. Później planował okraść sklepowe kasy. Napad zobaczył jednak Marek Wasiluk, mieszkaniec Ustki, który zatrzymał się przy sklepie. Wszedł do środka i obezwładnił napastnika. W tym czasie obsługa sklepu wezwała policję i ochronę sklepu.
- Zatrzymany napastnik to bezdomny, który obecnie przebywa na terenie Ustki - mówi Grzegorz Gadoś, komendant Komisariatu Policji w Ustce. - Jest już tymczasowo aresztowany.
W środę bohaterski ustczanin otrzymał pamiątkowy grawerton od Tomasza Majkowskiego, zastępcy Komendanta Miejskiego Policji w Słupsku. Prezent otrzymał również od Estery Kmiotek, prezes PSS w Ustce. Pan Marek mówi ze skromnością, że zrobił to, co zrobiłby każdy mężczyzna.
- Widziałem, że kobieta w sklepie jest zagrożona, więc pobiegłem jej na pomoc. Nie czuję się bohaterem. Myślę, że zrobiłem to, co zrobiłby na moim miejscu każdy mężczyzna - mówił Marek Wasiluk, który na co dzień pływa jako rybak na kutrze.
Inaczej jednak Pana Marka widzi Pani Agnieszka, pracownica sklepu, którą uratował przed napastnikiem.
- Sama nie dałabym rady się obronić, tym bardziej, że zostałam zaatakowana paralizatorem. Pan Marek jest dla mnie bohaterem.
Hubert Bierndgarski
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?