Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie żyje Krystyna Gujska. Nauczycielka wielu pokoleń. Mistrzyni Polski w siatkówce

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Krystyna Gujska była jedną ze Złotych Dziewczyn słupskiej drużyny. Po zakończeniu kariery siatkarki poświęciła się nauczaniu. Jednak siatkówka nadal pozostawała jej pasją
Krystyna Gujska była jedną ze Złotych Dziewczyn słupskiej drużyny. Po zakończeniu kariery siatkarki poświęciła się nauczaniu. Jednak siatkówka nadal pozostawała jej pasją Ireneusz Wojtkiewicz
Ustecka oświata znowu pogrążyła się w smutku. Odeszła Krystyna Gujska, człowiek o pięknym sercu, sprawiedliwy i mądry nauczyciel, w przeszłości Mistrzyni Polski w siatkówce.

Informację o śmierci Krystyny Gujskiej podała Szkoła Podstawowa nr 2 w Ustce. Dyrekcja, nauczyciele, pracownicy placówki wspominają swoją Koleżankę:

„Po drogach wędrować, Zrobić, co się tylko da, Aż dopełni się czas…”

Wielkim bólem i niedowierzaniem napełniła nas wiadomość o śmierci naszej Koleżanki Krystyny Gujskiej. Pani Krystyna pracowała w naszej szkole przez 30 lat: od momentu otwarcia ówczesnej SP 4 w 1983 roku. Na emeryturę odeszła dopiero w roku 2013. Pierwsze lata swojej kariery zawodowej spędziła natomiast w SP 1. Była nauczycielką biologii i przyrody oraz wychowawczynią wielu pokoleń naszych uczniów. Pamiętamy ją jako tytana pracy: poświęcała swoim obowiązkom ogrom sił i czasu. Była nauczycielką wymagającą i wzorcowo sprawiedliwą. Dlatego uczniowie cenili ją i szanowali. Posiadała naturalne talenty wychowawcze – każdy uczeń mógł liczyć na jej pomoc i wyrozumiałość. Siłą charakteru i cywilną odwagą imponowała wszystkim: i nauczycielom, i przełożonym. Pod tym względem jest nadal inspiracją dla każdego, kto ją poznał.

Oprócz biologii miała drugą pasję: sport, a najbardziej siatkówkę. W młodości była czynną zawodniczką, później – fanatycznym kibicem polskiej reprezentacji. Oglądanie meczu dodawało jej energii i radości, odejmowało lat.
Swoją zawodową drogę zakończyła w wieku lat 60. Cieszyła się emerytalną wolnością tylko 8 lat. Niestety, był to także czas naznaczony chorobą. Ale wiemy z pewnością, że pani Krysia wykrzesała z siebie wszystkie siły, że nie poddała się bez walki. Bo taka była przez całe życie: dzielna, nieugięta.

Krysiu, nigdy Cię nie zapomnimy…

Krystyna Gujska w swoim życiorysie miała także znaczący etap dla słupskiej siatkówki. Od początku lat 70. jako młoda dziewczyna – wówczas jeszcze Krystyna Rudź – grała w drużynie MZKS Czarni Słupsk. W sezonie 1976/1977 roku siatkarki weszły do I ligi i zakończyły sezon brązowym medalem. W kolejnym sezonie 1977/78 po raz pierwszy w historii słupskiej żeńskiej siatkówki wywalczyły złoto. W składzie mistrzyń Polski grała Krystyna Gujska, wówczas już mężatka. W następnym sezonie zakończyła karierę.

Krystyna Gujska zmarła 15 lutego. Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się w środę 24 lutego mszą świętą w kościele pw. św. Ojca Pio, skąd urna z prochami zostanie odprowadzona na cmentarz w Ustce.

Bądź na bieżąco i obserwuj:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ustka.naszemiasto.pl Nasze Miasto