Przetarg na budowę stadionu lekkoatletycznego w Ustce pod znakiem zapytania

19 maja ratusz ogłosił przetarg na budowę stadionu lekkoatletycznego kategorii IV A w Ustce przy ulicy Sportowej. Oferenci ubiegający się o to zamówienie mają m.in. przeprowadzić rozbiórkę całego obecnego obiektu i zbudować stadion od nowa. Ma powstać arena lekkoatletyczna z pełnowymiarową sześciotorową bieżnią okrężną o długości 400 metrów wraz z ośmiotorową bieżnią do biegów sprinterskich na 100 metrów i 110 metrów przez płotki, prosta sprinterska do biegów na 100 metrów - o nawierzchni syntetycznej. Także boisko o wymiarach 66,46 x 92,19 m z nawierzchnią z trawy naturalnej, dwuścieżkowa dwustronna skocznia do skoku w dal i trójskoku (wewnątrz areny lekkoatletycznej przed trybunami dla kibiców), skocznia do skoku wzwyż, dwie dwustronne jednościeżkowe skocznie do skoku o tyczce, rów z wodą do biegów z przeszkodami, rzutnie do rzutów oszczepem, pchnięcia kulą, rzutów dyskiem i młotem wraz z urządzeniami rozgrzewkowymi.

Wykonawca ma zbudować dwie niezadaszone trybuny na 216 miejsc siedzących każda i jedną zadaszoną na 64 miejsca, a także miejsca dla wózków inwalidzkich. Na ulicy Sportowej ma powstać dwukondygnacyjny budynek wieży sędziowskiej dla sędziego, spikera i na sprzęt pomiarowy, magazyn oraz nowe nawierzchnie i oświetlenie, instalacje do obsługi zawodów, monitoringu i nagłośnienia.

Szacowany koszt inwestycji to prawie 13 mln zł. Dofinansowanie pochodzi z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej – 2,6 mln zł oraz z Rządowego Funduszu Inwestycji – ponad 10 mln zł. Z tego 11 mln zł przewidziano na roboty budowlane, 1,6 mln zł – na wyposażenie i nadzór inwestorski. Obiekt ma być gotowy w roku 2022.

Tymczasem ogłoszono już czwarty przetarg w tej sprawie. Otwarcie ofert miało nastąpić 10 czerwca. Jednak firma starająca się od początku o to zamówienie publiczne odwołała się o Krajowej Izby Odwoławczej. Wykonawca twierdzi, że miasto naruszyło zasady uczciwej konkurencji, bo w SIWZ wskazało rozwiązania konkretnego producenta. A to uniemożliwia złożenie konkurencyjnej oferty. Chodzi o dokładne wskazanie nawierzchni syntetycznych, które mogą położyć jedynie wykonawcy – dystrybutorzy tych nawierzchni.

Firma podkreśla też, że od połowy 2019 roku odbyły się już trzy przetargi na budowę stadionu. Startowało w nich 2-3 wykonawców. W ostatnich dwóch przetargach skarżąca firma złożyła najtańszą ofertę (z nawierzchnią spełniającą wymagane normy). Wszystkie te przetargi zostały jednak unieważnione przez miasto. Natomiast w tym postępowaniu wskazano konkretną nawierzchnię, którą dysponuje firma konkurencyjna, składająca wcześniej wyższe oferty. Tak określone warunki przetargu w ogóle uniemożliwiają złożenie oferty przez innych wykonawców.

Czy więc przetarg się odbędzie? W poniedziałek po południu zmieniono datę z 10 na 22 czerwca.
- Przetarg został przełożony ze względu na toczące się postępowanie w Krajowej Izbie Odwoławczej, która nie wyznaczyła jeszcze terminu posiedzenia – mówi Eliza Mordal, rzeczniczka usteckiego ratusza. - Jeśli przed 22 czerwca nie zapadnie decyzja KIO, nie nastąpi otwarcie ofert.