Ustka. Marek Kurowski nowym wiceburmistrzem miasta

Sprawdziły się nasze informacje sprzed kilku tygodni. Nowym wiceburmistrzem miasta został Marek Kurowski. Nowy zastępca został zatrudniony wstępnie na pół roku i będzie odpowiedzialny za gospodarkę komunalną, przestrzenną i miejskie inwestycje. Nie obyło się jednak bez przykrych incydentów. Zaraz po opublicznieniu informacji o wiceburmistrzu na internetowym forum pojawił się zapis, że Kurowski był skazany prawomocnym wyrokiem za potrącenie po pijanemu pieszego. Ten zaprzecza i zastanawia się czy nie skierować sprawy do sądu.

?Konkurs na wiceburmistrza został ogłoszony jeszcze w grudniu 2006 roku. Wtedy jednak burmistrz miasta Jan Olech nie wybrał odpowiedniej osoby. Termin rozstrzygnięcia był ciągle przekładany. W sumie wpłynęło kilkadziesiąt ofert z Ustki, Słupska i okolicznych miejscowości. Ostatecznie Olech wybrał Marka Kurowskiego.?- Kurowski posiada najlepsze kompetencje do tej pracy - przekonuje Jacek Cegła, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Ustce. - Chcemy jednak, aby nowy zastępca się sprawdził i dlatego wstępnie został zatrudniony na pół roku. Jeżeli po tym czasie sprawdzi się w swojej pracy, to zostanie z nim podpisana umowa na czas nieokreślony. Warto dodać, że burmistrz zatrudniając Kurowskiego spełnił jedną ze swoich wyborczych obietnic - zatrudnił na tym stanowisku mieszkańca Ustki. ?Sam Kurowski przyznaje, że jest trochę zaskoczony decyzją burmistrza, ale jak twierdzi nie powinien mieć większych problemów z nowymi zadaniami.?- Od dwunastu lat prowadziłem działalność gospodarczą związaną z budownictwem. Miałem również kontakt z samorządem. W latach 80 byłem sekretarzem miasta, a później zastępcą naczelnika i naczelnikiem gminy. ?Kurowski ostatnio pracował w Urzędzie Morskim w Słupsku, gdzie zajmował się logistyką. Wcześniej pracował w firmie Morpol w Duninowie. W ostatnich wyborach samorządowych startował na wójta gminy wiejskiej Ustka. Popierała go ustecka Samobrona. Przy zatrudnianiu Kurowskiego nie obyło się jednak bez sensacji. Na stronach internetowych forum Ustki, pojawiła się informacja, że Kurowski w latach 80 miał sprawę karną za jazdę po pijanemu i potrącenie pieszego. Kurowski zaprzecza.?- Nigdy nie miałem sprawy karnej. Przyznaję, że w 85 roku po drinku jechałem samochodem i pod koła wpadł mi pieszy, który również był pijany. Członkowie kolegium do spraw wykroczeń ukarali mnie jedynie za jazdę pod wpływem alkoholu. Nic więcej. Sam wtedy zrezygnowałem z pracy w samorządzie. Prawnicy jednoznacznie twierdzą, że na forum zostały naruszone moje dobra osobiste. Nie wiem jeszcze, czy skieruję sprawę do sądu.