- Do pożaru doszło w Objeździe przy ulicy Bałtyckiej. Zgłoszenie otrzymaliśmy w niedzielę o godzinie 21.24 – mówi Piotr Basarab, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku. - Na miejsce zadysponowano 12 zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej. Palił się budynek mieszkalny wielorodzinny. Objęte pożarem były trzy mieszkania. Mieszkańcy ewakuowali się przed przybyciem strażaków. Działania trwały do godziny 8 rano w poniedziałek. Na szczęście nie ma osób poszkodowanych. Na tę chwilę nie jest znana przyczyna powstania pożaru.
Na miejsce pożaru pojechała wójt Gminy Ustka Anna Sobczuk-Jodłowska.
- Pożar dotknął lokatorów czterech mieszkań w tym budynku – mówi. - W jednym mieszka starsza pani, około 80-letnia. W drugim samotny mężczyzna. W trzecim trzyosobowa rodzina. Właściciel czwartego przyjeżdża tylko na wakacje. W tej chwili właśnie jest w drodze.
Wójt zaznacza, że wszyscy pogorzelcy mają gdzie przenocować, ale na dłuższą metę problem będzie z rodziną, ponieważ ci ludzie mogą zatrzymać się u wujka tylko na kilka nocy.
- Pomyślimy nad udostępnieniem im świetlicy, będziemy szukać lokalu socjalnego. Wszystkich lokatorów obejmiemy pomocą, jeśli taka będzie potrzebna – zapewnia Anna Sobczuk–Jodłowska. - Inspektor nadzoru budowlanego stwierdził, że w tym domu nie da się mieszkać. Poleciała cała więźba dachowa. W najlepiej zachowanym mieszkaniu nie ma sufitu. Wszystko jest zalane, osmolone. Czekam na raport nadzoru, czy całość zostanie wyburzona, czy da się coś wyremontować.
Jednocześnie wójt zaznacza, że w tych dramatycznych chwilach lokatorzy nie będą pozostawieni samo sobie:
- Zapewniamy pogorzelcom obiady w szkole, pomożemy w uporządkowaniu terenu. Działają już nasze Centrum Integracji Społecznej w Rowach i Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej.
Mieszkania nie były ubezpieczone oprócz tego, którego właściciel nie mieszka na co dzień w Objeździe. Wójt zapowiada też całoroczne zwolnienie z podatków, wypłatę zapomóg w wysokości około trzech tysięcy oraz podstawienie kontenerów, bo wszystko trzeba uprzątnąć i wywieźć, a koszty tego także są znaczne.
- Bardzo ładnie zareagowała wieś. Mieszkańcy od razu pospieszyli z pomocą. Ludzie biorą rzeczy, które nadają się jeszcze do użytku, czyszczą je, piorą – dodaje wójt. - Myślimy o zorganizowaniu zbiórki publicznej.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?