Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Ustce na sesji rady o szczepieniach i braku dostępu do lekarzy

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
PZU Zdrowie ma dwa punkty szczepień. Jeden działa tylko w sobotę
PZU Zdrowie ma dwa punkty szczepień. Jeden działa tylko w sobotę Mariusz Jasłowski
Na czwartkowej sesji usteccy radni spotkali się online z przedstawicielami służby zdrowia. Mówiono o szczepionkach i o ograniczonym dostępie do usług medycznych.

W Ustce sytuacja jest zła. Niewielu mieszkańców zostało zaszczepionych. Jednak jeszcze gorzej jest z dostępem do lekarza. Te sprawy poruszono w czasie czwartkowej sesji, na którą zaproszono Annę Kowalską, dyrektorkę Centrum Medycznego PZU Zdrowie w Ustce i Jacka Wójcikiewicza, dyrektora do spraw medycznych Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku. Nie było przedstawiciela przychodni w Lędowie.

Anna Kowalska powiedziała, że jeszcze do niedawna PZU Zdrowie otrzymywało tylko 30 dawek szczepionki tygodniowo. Szczepienia odbywają się w przychodni przy ulicy Kopernika w Ustce. Po zwiększeniu dostaw uruchomiono punkty w przychodni pediatrycznej przy ulicy Leśnej, w Bałamątku i Zaleskich. Jednak nadal szczepionek brakuje, więc zawieszono działalność tych ostatnich punktów, a w przychodni przy ulicy Leśnej szczepienia odbywają się tylko w soboty.

- Od początku roku zaszczepiliśmy 1210 osób, w tym 325 pacjentów otrzymało drugą dawkę. Ta liczba jest mniejsza, ponieważ rozciągnięto w czasie podanie drugiej dawki – mówiła Anna Kowalska. - Jeśli zgodnie z deklaracjami będą duże ilości szczepionek, w przychodni przy ulicy Kopernika w Ustce będziemy szczepić od 90 do 250 osób tygodniowo. Złożyliśmy wniosek o uruchomienie punktu mobilnego, dojeżdżającego do pacjentów, a także wciąż staramy się, by mógł funkcjonować zaakceptowany przez Sanepid, z gotową kadrą medyczną, Punkt Szczepień Powszechnych w ratuszu. Wówczas moglibyśmy szczepić tysiąc osób tygodniowo.

Anna Kowalska dodała, że wczasowicze też chcą szczepić się w Ustce. Na 1 maja zarejestrowały się dwie osoby z Poznania. Jednak nie ma danych, o co pytał radny Daniel Król, ile osób z miasta i gminy zaszczepiło się w przychodni, a ile osób pojechało się zaszczepić w punktach poza Ustką.

Z kolei Jacek Wójcikiewicz przedstawił informacje dotyczące szpitalnego punktu szczepień przy ulicy Mickiewicza w Ustce, działającego od 12 kwietnia. Szczepienia w nim są rozpisane do końca maja w liczbie 280-320 tygodniowo. Jeśli sytuacja się poprawi w drugiej połowie maja punkt ten powinien osiągnąć 550-600 dawek tygodniowo. W takiej sytuacji jest możliwość otwarcia drugiego gabinetu. Na razie jedynym ograniczeniem jest brak szczepionek.

Radna Lena Iwan-Kucia pytała o działalność placówek medycznych. Szpital przywraca pracę części oddziałów, będą odbywały się zaplanowane zabiegi, będzie też wychodził z teleporad. Jednak wciąż będą ograniczone wejścia do szpitala.

Przychodnia natomiast od trzech tygodni przyjmuje pacjentów, ale teleporady to wciąż 60 procent przyjęć. Według informacji Anny Kowalskiej na wizytę czeka się tydzień-dwa. W dniu rejestracji lekarz rodzinny przyjmuje tylko w pilnych przypadkach. Dużo jest zgłoszeń covidowych.
- Mamy zapełniony grafik. Taka sytuacja jest skutkiem braku lekarzy rodzinnych. Na pełne godziny zatrudniamy tylko trzech. W czerwcu przyjedzie nowa lekarka, która zamieszka w jednym z dwóch mieszkań, jakie udostępniło nam miasto – mówiła Anna Kowalska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ustka.naszemiasto.pl Nasze Miasto