Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jazda autobusem po mieście nie jest łatwa. Autobusy szerokie, drogi zbyt wąskie

Redakcja
Jazda autobusem po mieście nie jest łatwa. Autobusy szerokie, drogi zbyt wąskie
Jazda autobusem po mieście nie jest łatwa. Autobusy szerokie, drogi zbyt wąskie Łukasz Capar
Minął kwartał od przywrócenia ruchu na wyremontowanej ul. Bażyńskiego w Gdańsku, tymczasem autobusy nadal jeżdżą objazdami. Winne jest za ciasne wyprofilowanie jezdni przed dwuetapowym przejściem dla pieszych na zwężonej podczas remontu ulicy. Podobne problemy z odnowionymi drogami ma Słupsk.

Jazda autobusem po mieście nie jest łatwa. Autobusy szerokie, drogi zbyt wąskie

Remont odcinka ul. Bażyńskiego w Oliwie miał się zakończyć w sierpniu 2023 roku, jednak ostatecznie z poślizgiem dwukierunkowy ruch został przywrócony dopiero na początku października. Objazd dla autobusów 149 i 249 miał potrwać jeszcze do połowy miesiąca. Potem Gdański Zarząd Dróg i Zieleni wydłużył go do 20 listopada. Autobusy nadal jednak nadkładają blisko 2,5 km objeżdżając 400-metrowy odcinek Bażyńskiego al. Grunwaldzką i ul. Abrahama oraz Wita Stwosza. Wydłuża to czas przejazdu o niemal 10 min.

Co jest powodem tej sytuacji? Jeden z mieszkańców zapytał o to przez internetowy serwis służący do zgłaszania problemów z komunikacją Zarząd Transportu Miejskiego.

„W odpowiedzi na pytanie informuję, że przed remontem ulica była szersza. GZDiZ doprowadził do jej zwężenia uniemożliwiając bezpieczny przejazd autobusom. Bez przebudowy (poszerzenia) nie ma szans na przywrócenie stałych tras linii 149 i 249” - zareagował przewoźnik.

Także w Słupsku nowo przebudowana ulica sprawia trudności kierowcom. Dwa tygodnie temu, tuż po otwarciu wyremontowanej ul. Armii Krajowej kierowca miejskiego autobusu, skręcając w nią z ulicy Henryka Pobożnego, uderzył w znak drogowy. Mieszkaniec domu w pobliżu zrobił zdjęcie i przysłał do redakcji „Głosu Pomorza”. Rozpętała się burza.

- Zamiast robić nagonkę na kierowców, zajmijcie się tymi, którzy te drogi budują. Wszyscy koledzy skarżą się, że ten wyjazd jest trudny, długi autobus nie łamie się na tym zakręcie. Nie rozumiem, kto to projektował, wiedząc, że jest tu duży ruch autobusowy - mówił Marcin, kierowca autobusu.

Kampus Uniwersytetu Gdańskiego od kwartału nie może się doczekać autobusów. W Słupsku zaraz po remoncie trasy pojazd komunikacji ściął znak drogowy na skrzyżowaniu. Co jest nie tak z projektowaniem przebudów ulic?

W gdańskim przypadku zawalidrogą dla autobusów jest rozwiązanie tzw. azylu - wyspy dla pieszych na dwuetapowym przejściu przez Bażyńskiego, między rektoratem Uniwersytetu Gdańskiego a biurem rekrutacji uczelni. Pas w kierunku ul. Wita Stwosza jest wyprofilowany tak, że pojazd, omijając wyspę, może tylnym kołem uderzyć o krawężnik. Zaraz za przejściem na autobusy jeżdżące już kwartał objazdem czeka nowiutka, nieużywana wiata przystankowa.

W sprawie drogowego absurdu interpelację do prezydent Aleksandry Dulkiewicz wystosował radny Przemysław Majewski. Choć odpowiedź jeszcze nie nadeszła, radny ustalił już pierwsze fakty dotyczące sprawy.

- Dowiedziałem się, że problem był po stronie uzgadniającego, czyli Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni - mówi Przemysław Majewski. - Miejsce, gdzie jest za wąsko ma być poszerzone kostką brukową.

Remont był wykonany w ramach tzw. umowy „szesnastkowej”. Nazwa pochodzi od 16. artykułu ustawy o drogach publicznych. Mówi on o tym, że „Budowa lub przebudowa dróg publicznych spowodowana inwestycją niedrogową należy do inwestora tego przedsięwzięcia”. W niedalekim sąsiedztwie osiedle deweloperskie buduje Allcon. Zawarł on z miastem umowę na zaprojektowanie i wykonanie remontu tego odcinka ulicy. Z kolei miejskie instytucje uzgodniły i zaakceptowały projekt.

- Chcemy wspierać zrównoważony i odpowiedzialny rozwój miasta, dlatego zaproponowany przez nas projekt przebudowy ul. Bażyńskiego uwzględnia potrzeby wszystkich: pieszych, rowerzystów i kierowców. Zadbaliśmy również o ochronę tego, co niezwykle istotne dla tutejszych mieszkańców, czyli spokój i bezpieczeństwo - mówiła serwisowi internetowemu „Stara Oliwa” Anna Maj, kierownik działu marketingu Allconu, zapowiadając remont.

Ulica została zwężona, mimo że już obowiązuje na niej strefa „tempo 30”. Zapytaliśmy GZDiZ, który uzgadniał projekt, o nadzór nad wykonaniem remontu tak, by jego efekty zgadzały się z wymaganiami dla drogi. Od lat jeżdżą tędy autobusy 149 i 249 zapewniające dojazd studentów z wielkich osiedli dolnego tarasu Gdańska, Zaspy i Przymorza, do kampusu UG, a sieć komunikacji miejskiej nie zmienia się wiele od lat w centralnej części miasta.

- Zostały wykonane próby techniczne razem z ZTM-em, które ujawniły niewłaściwe wykonanie. Autobusy mieszczą się „na styk”, jest ciut za wąsko. Będą wykonane poprawki, tzw. pachwiny przy azylu dla pieszych, aby autobusy mogły bezpiecznie pokonywać łuki przy wyspie azylu, które teraz są zbyt ostre - poinformował Patryk Rosiński, rzecznik GZDiZ.

Dlaczego sprawa nie została skorygowana jeszcze przed rozpoczęciem remontu, na etapie uzgadniania projektu?

- Ja go nie uzgadniałem, przekazuję tylko to, co wiem - zarzekał się nieco skonsternowany rzecznik. - Były uzgodnienia, zostało to wykonane w taki sposób, teraz podczas prób wyszło, co wyszło, i trzeba to zniwelować.

Mimo że zawiódł GZDiZ, miasto ma nie ponieść kosztów zmian.

- Prace mają być jeszcze poprawiane przez inwestora - dowiedział się radny Majewski. - Nie wiadomo, kiedy to ma się zakończyć, na razie autobusy nie wracają na starą trasę.

Osobny problem w Gdańsku i Słupsku stanowi dojazd do nowych osiedli, dokąd często prowadzą drogi, które nie są najlepiej przystosowane do komunikacji miejskiej. Trasy linii autobusowych w Słupsku, odmiennie do Gdańska, są też sukcesywnie zmieniane, aby poprawić dostępność i ułatwić życie mieszkańcom. Jednak kiedyś niektóre ulice nie były projektowane pod kątem zbiorowej komunikacji, a ich ruch był zdecydowanie mniejszy. Przypadek nowo przebudowanej ul. Armii Krajowej jest jednak podobny do gdańskiego z ul. Bażyńskiego.

Zapytaliśmy przewoźnika, Miejski Zakład Komunikacji w Słupsku, czy jest więcej skarg na skrzyżowanie Armii Krajowej z ul. Henryka Pobożnego, gdzie zaraz po przebudowie autobus ściął znak drogowy.

- Ze względu na ukształtowanie wymaga ono szczególnej ostrożności ze strony naszych kierowców. Jednak do tej pory nie odnotowaliśmy zdarzeń o takim przebiegu, jak to udokumentowane przez Państwa czytelnika - napisał w odpowiedzi Michał Juralewicz, kierownik działu przewozów MZK w Słupsku.

Zdaniem Zakładu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku, nowa droga spełnia wszystkie kryteria.

Za to kierowcy MZK wskazują na więcej takich miejsc, które sprawiają im trudności.

- Trudno jest wyjechać z ulicy Zygmunta Augusta w Chrobrego. Tam jest bardzo ciasno, a przejazd utrudniają jeszcze auta zaparkowane koło zakładu naprawczego. Do tego zniknęło lustro i nie widać, gdy coś jedzie z Chrobrego - mówi pan Artur, kierowca autobusu. - Koszmarne jest plastikowe rondo przy Starym Cmentarzu. Miało być chwilowe, a stoi już od kilkunastu lat. I wjazd do szpitala w godzinach szczytu. Nie dość, że jest tam ciasno, to jeszcze kierowcy, którzy wysadzają ludzi przed wejściem do szpitala blokują całkowicie przejazd. Na tym samym osiedlu fatalny jest wyjazd na skrzyżowaniu z Łady, Cybulskiego i Leszczynową. Ciężko jest też wyjechać z ulicy Pomorskiej na Poznańską w stronę Lutosławskiego, ale to ze względu na duży ruch - wymienia niemal jednym tchem kierowca.

CZYTAJ TAKŻE: Okradał myjnie w Ustce i okolicach. 29-latek wpadł, ale grzechów miał więcej. Jechał pijany i bez prawka

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jazda autobusem po mieście nie jest łatwa. Autobusy szerokie, drogi zbyt wąskie - Dziennik Bałtycki

Wróć na ustka.naszemiasto.pl Nasze Miasto