Remont ulicy Polnej w Ustce na razie pod znakiem zapytania. Wykonawcom przeszkadzają drzewa

Pod koniec czerwca w usteckim ratuszu odbył się wspólny przetarg na remont ulic Polnej (II etap), Narutowicza i Nad Słupią. Okazało się, że są chętni wykonawcy tylko do remontu tych dwóch ostatnich ulic. Natomiast na przebudowę ulicy Polnej nie złożono żadnej oferty. Na ten cel miasto zamierzało przeznaczyć 6 822 800 zł. Ta część przetargu, dotycząca ulicy Polnej, została więc unieważniona.

Na czwartkowej sesji radny Daniel Król zapytał władze miasta, jaki w związku z tą sytuacją mają plan działania.
- Z rozeznania wynika, że potencjalni oferenci oszacowali inwestycję na kwotę wyższą od tej, którą dysponuje miasto – odpowiedział wiceburmistrz Bartosz Gwóźdź-Sproketowski. - Wykonawcy zwracali uwagę na wysokie koszty ochrony drzew podczas przebudowy ulicy Polnej. W związku z zachowaniem drzew trzeba będzie robić głębokie wykopy, a to podnosi koszty. Kosztorys inwestorski zostanie poddany analizie, a w przypadku zwiększenia wydatków będziemy starali się o dodatkowe dofinansowanie na zwiększenie wkładu własnego.

Natomiast wybrano już wykonawcę przebudowy ulicy Narutowicza. Miasto przeznaczyło na ten cel 1 872 870 zł, a jedyny oferent - spółka Krężel z Kobylnicy - zaoferował, że wykona remont za 1 647 605,31 zł.

Z kolei na przebudowę ulicy Nad Słupią ratusz chciał wydać 2 204 330 zł. Przetarg wygrał Zakład Robót Drogowych FRAGES Franciszek Gesner z Kobylnicy z ofertą 1 537 500 zł. Oferta spółki Krężel była wyższa - 2 099 552,37 zł.