Są to portrety jego rodziców na tle pejzażu, którzy jednak nie pojawiają się na żadnym z obrazów. Ryszka portretuje samą naturę, będącą cichym obserwatorem naszej niemożności poradzenia sobie z nieuchronnością śmierci.
Ta relacja pomiędzy ,,wiecznością pejzażu" a kruchością nie tylko naszego życia, ale również ludzkich związków, idei i myśli jest punktem wyjściowym do nowego cyklu malarskiego. Artysta wykorzystuje także stare XIX-wieczne fotografie tatrzańskie, jak również pejzaże z własnego archiwum.
Zobacz także:Słupski Ośrodek Kultury: Wystawa malarstwa ''Rybaczenie'' w SOKu [ZDJĘCIA+FILM]
Oprócz motywów górskich w nowym cyklu pojawiają się białe, wielkoformatowe, minimalistyczne płótna z rozlanym, ledwo czytelnym testem, który nie tylko od strony formalnej, ale przede wszystkim treściowej koresponduje z obrazami górskimi.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?