- Strażnicy zatrzymali mężczyznę około godziny 20 w okolicy ulicy Westerplatte w Ustce - mówi Andrzej Szczepaniak, komendant Straży Miejskiej w Ustce - Strażników zaniepokoiło zachowanie mężczyzny, który jakby chował się i coś ukrywał. Nie uciekał jednak. Nie wiedział jak się nazywa, ale miał przy sobie dowód tożsamości. Strażnicy natychmiast rozpoznali w nim poszukiwanego Artura K. z Koszalina. Natychmiast powiadomiliśmy rodzinę, która jeszcze tego samego dnia go odebrała.
Czytaj także: KMP Słupsk: Trwają poszukiwania podpalacza
Szczepaniak powiedział nam, że rodzina poszukiwanego wiedziała, że mężczyzna przebywa w Ustce lub jej okolicy, bo co jakiś czas z bankomatu w Ustce pobierał niewielkie kwoty pieniężne. Nie wiadomo dlaczego mężczyzna uciekł z domu i czy jest chory. Dowiedzieliśmy się, że wcześniej pracował w Poczcie Polskiej.
W piątek strażnicy miejscy z Ustki odnaleźli szałas w którym mieszkał mężczyzna. W środku nie znaleziono jednak żadnych osobisty rzeczy poszukiwanego.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?