Działo o się to 23 czerwca 1979 roku podczas obchodów Dni Morza. Punktem kulminacyjnym były uroczystości odsłonięcia granitowego posągu Fryderyka Chopina. Pomnik ten był darem dla Ustki ówczesnego Ministerstwa Kultury i Sztuki, którym w latach 1978 – 1980 kierował Zygmunt Józef Najdowski. Oficjalna decyzja brzmiała: „za wkład w rozwój i popularyzację kultury wśród mieszkańców i przyjezdnych”, co można też przeczytać w metryce przed pomnikiem.
Pomnik jest dziełem Ludwiki Kraskowskiej – Nitschowej - jednej z najwybitniejszych polskich rzeźbiarek, której dziełem jest legendarna już warszawska Syrenka, odsłonięta w 1939 r. Ustecki pomnik Chopina odsłonięto raczej symbolicznie a nie tradycyjnie z płachtami płótna. Na uroczystości był tłum publiczności, chociaż sezon letni dopiero się zaczynał. Wśród reprezentantów władz i gości dostrzegliśmy przy odsłanianym pomniku m.in. wielce zasłużonego dla kultury regionu słupskiego Jerzego Bytnerowicza, Antoniego Bernatowicza (prezydenta Słupska w latach 1982 – 1986) oraz naczelnika Ustki Tadeusza Sękowskiego.
Oprawę muzyczną uroczystości wykonała słupska orkiestra symfoniczna Teatru Muzycznego w Słupsku pod batutą Grzegorza Nowaka. Od 2014 r. pełni dozgonnie funkcję dyrygenta Royal Philharmonic Orchestra (Królewskiej Filharmonii) w Londynie. Wcześniej był m.in. dyrektorem muzycznym opery narodowej, a w historii słupskiego Teatru Muzycznego jako dyrygent wielu koncertów, w tym „Opery za trzy grosze”. Poza koncertem szopenowskim uroczystości na promenadzie uświetniły występy doboszek orkiestry Stoczni Ustka oraz samej orkiestry dętej stoczniowców. Było na co popatrzeć i co posłuchać.
Polecamy: Tak wyglądały morskie kąpiele w Ustce 110 lat temu
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?